Witajcie kochani!
W dniu dzisiejszym przychodzę zaprezentować Wam jedną z kilku nowości, które trafiły do mnie kilka dni temu. Mowa tutaj o rewelacyjnych maseczkach marki Vliny. Jesteście ciekawi jak się spisują? jeśli tak to zapraszam na dalszą część wpisu ...
Vliny to nowa francuska marka kosmetyków przeznaczonych dla kobiet i mężczyzn. W swojej ofercie posiadają luksusowe, naturalne produkty do pielęgnacji skóry. Ich liftingujące maseczki i plastry podbijają rynek kosmetyczny na całym świecie.
Vliny rozpoczęło swoja działalność od pięciu super gwiazd składających się z kolekcji Masek Vliny:
-V - Maseczka liftingująca podbródek i policzki
-L - Płatki liftingujące zmarszczki nosowo-wargowe
-I - Maseczka liftingująca całej twarzy
-N - Maseczka liftingująca szyi
-Y - Płatki liftingujące pod oczy
I właśnie te maseczki postanowiłam Wam po krótce zaprezentować. Pierwsza maseczka liftingująca podbródek i policzki. Maseczka ta modeluje owal twarzy i likwiduje podwójny podbródek w zaledwie 30 minut dziennie. Stymuluje wygładzanie linii zmarszczek. Pobudza regenerację komórek.
Kolejne to płatki liftingujące zmarszczki nosowo-wargowe. Płatki pomagają unieść i ujędrnić skórę.
Następna to maseczka liftingująca na całą twarz. Maseczka stymuluje wygładzanie linii zmarszczek. Została wykonana ze składników premium a także kwasu hialuronowego oraz kolagenu.
Maseczka liftingująca szyję to kolejny produkt marki. Redukuje drobne zmarszczki i może być stosowana przez każdego.
Płatki liftingujące pod oczy również trafiły do mojego koszyka i to był pierwszy z produktów, który wytestowałam. Płatki dostajemy w żelowej formie, które po aplikacji świetnie trzymają się na skórze twarzy. Doskonale nawilżają, napinają i wygładzają.
Totalną nowością jak dla mnie jest maseczka liftingująca do ust. Ze względu na swój wyjątkowy efekt nawilżający poprawia i pobudza regenerację komórek ust, a nawet czasowo powiększa ich rozmiar.
Ostatnim produktem jest maseczka liftingująca nos. Pomaga unieść i ujędrnić skórę.
Wszystkie te maseczki dostajemy w solidnych saszetkach na których znajdziemy wszystkie niezbędne informacje co do składu i zastosowania. W środku każdy produkt znajduje się na cieniutkich, plastikowych podstawkach, w których znajduje się płyn.
Kochani jestem ogromnie zadowolona z produktów marki Vliny i Wam również polecam! Naprawdę warto zainwestować w produkty, które działają i sprawiają, że skóra twarzy wygląda świeżo i zdrowo. Gorąco polecam!