Na spotkaniu blogerek otrzymałyśmy do testów od firmy Eveline Modelujący róż do policzków Satin Blush .Jest to kolejny kosmetyk tej firmy ,który wzbudził u mnie bardzo fajne odczucie ...ale o tym napiszę w dalszej części ...
Od producenta...
Ultralekki, satynowy, o wyjątkowo miękkiej strukturze zapewniającej komfort aplikacji. Formuła zawierająca dużą ilość pigmentów, rzeźbi i rozświetla cerę, nadając jej blask i świeżość.
Miękka, jedwabista i ultra delikatna konsystencja to gwarancja szykownego i naturalnego wyglądu. Wyjątkowa technologia niezwykle drobnego rozcierania składników różu, sprawia, że efekt jest wyjątkowo trwały.
Moja opinia...
Róż znajduje się w plastikowym ,okrągłym pudełeczku w kolorze czerni.Róż świetnie się nakłada .
Nie rozsypuje się .Mimo codziennego nakładania na twarz różu nie ubywa....tak mi się wydaje!....ten fakt świadczy o tym iż jest bardzo wydajny.Po nałożeniu różu moje policzki zyskują delikatny odcień ,nie za jasny ani nie za ciemny.
Bardzo fajnie rozpromienia skórę oraz matowi ją - co w moim przypadku jest bardzo ważne .Róż rzeczywiście jest trwały i na pewno będę z niego korzystać długi czas !
Odcień o którym pisze to numer 02-Desert Rose-jest bardzo ładny,delikatny .
Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć ten róż na dłoni...
Róż ma bardzo fajną pigmentację ,wystarczy raz "przeciągnąć" pędzelkiem ,aby policzek zyskał rumieńca.
Kochani róż ten jest ogólnodostępny .Możecie go zakupić np w Rossmann.
Dostępny jest w 6 odcieniach...
Cena tego różu to wydatek ok.16 zł -jak dla mnie cena bardzo korzystna jak za taki świetny róż .
Znacie ten róż?sprawdził się u Was?
Pozdrawiam
