Dziś postanowiłam przedstawić Wam płyn do higieny intymnej, który gości u mnie od niedawna a już wzbudził u mnie nie małą sympatię!
Mowa tutaj o Bjobj-płynie z wodą morską do higieny intymnej.
Ale nie od razu było tak kolorowo...zapraszam na dalszą część wpisu...
Od producenta...
Woda morska jest bogata w chlorki, pierwiastki mineralne, składniki oligodynamiczne, które posiadają właściwości lecznicze, są ważne w pielęgnacji ciała.
Płyn ma działanie łagodzące, zawiera środki myjące pochodzenia roślinnego dzięki czemu płyn działa delikatnie. Jego zapach pochodzi z olejków eterycznych.
Myje skutecznie pozostawiając uczucie świeżości i czystości.
Sposób użycia:
Przed użyciem wstrząsnąć. Rozcieńczyć niewielką ilość płynu z wodą, delikatnie umyć się i dokładnie spłukać.
Zużyć w ciągu 6 miesięcy od otwarcia.
Moja opinia...
Płyn ten znajduje się w plastikowej butelce z dozownikiem, który ułatwia aplikację .
Butelka jest koloru mlecznego z niebieską etykietą na której znajdują się wszystkie niezbędne informacje co do zastosowania i składu.
Niestety nie są one w języku polskim, ale o to n ie musimy się martwić gdyż płyn otrzymujemy w kartonowym pudełku na, którym znajduje się nalepka z informacją w języku polskim.
Płyn został wyprodukowany we Włoszech.
Jest hipoalergiczny jak również posiada Certyfikat ICEA+
Płyn jest bezbarwny i ma delikatny zapach, który jest przyjemny.
Bardzo fajnie myje i odświeża.
Nie podrażnia ani nie wywołuje uczulenia.
Delikatnie pieni się.
Niestety płyn jest ciężko dostępny.
Za 250 ml zapłacimy ok.34,00 zł.
U mnie sprawdził się świetnie, ale myślę, że znajdziemy tańsze odpowiedniki i również skuteczne.
Kochani mieliście styczność z tym płynem?
I jak się sprawdził u Was?
Pozdrawiam
.jpg)
