czwartek, 12 maja 2016

Nawilżająco – ujędrniający luksusowy balsam pod prysznic trawa cytrynowa&kokos BODY GLAM Eveline Cosmetics



Balsamu do ciała powinniśmy używać cały rok, ale naprawdę niezbędny jest jesienią i zimą, gdy ogrzane przez kaloryfery powietrze przesusza skórę. Oprócz tradycyjnych balsamów nawilżających w drogerii znajdziesz też te do zadań specjalnych.


W dniu dzisiejszym zaprezentuje Wam balsam dla leniwych czyli ten, którego możemy użyć w czasie prysznicu. Mowa tutaj o marce Eveline i jej kolejnej nowości balsamie pod prysznic o zapachu trawy cytrynowej i kokosu, którego używam codziennie. Jesteście ciekawi jak się spisuje? 
Jeśli tak to zapraszam na dalszą część wpisu ...


Formuła luksusowego nawilżająco-ujędrniającego balsamu pod prysznic o egzotycznym zapachu trawy cytrynowej sprawia, że skóra staje się gładka
i przyjemnie pachnie długo po wyjściu spod prysznica. Wyciąg z trawy cytrynowej pobudza krążenie krwi i metabolizm skórny, dzięki czemu ujędrnia
i przywraca naturalną równowagę. bioHyaluron ComplexTM, bogaty w kwas hialuronowy, długotrwale nawilża, zapewnia spektakularne wygładzenie naskórka. Olejek kokosowy uelastycznia i ujędrnia skórę, zawiera naturalne antyoksydanty, dzięki czemu przeciwdziała procesom starzenia się skóry. 


Moja opinia
350ml balsamu otrzymujemy w plastikowej, dość sporych rozmiarów butelce wyposażonej w dozownik. Na niej znajdziemy bardzo fajne, przejrzyste etykiety z wszystkimi niezbędnymi informacjami co do składu i zastosowania. 


Na moich zdjęciach widzicie wersję mini. Balsam ma cudownie orzeźwiający zapach. 
Ja od bardzo dawna używam tego typu kosmetyków. W szczególności teraz, kiedy wystawiamy nogi na świeże powietrze. 
Za co go lubię? 
Na pewno za to, że nie muszę po kąpieli nakładać innego balsamu. Skóra już po pierwszym użyciu jest świetnie nawilżona, wygładzona i miła w dotyku. Efekt ten utrzymuje się do następnego dnia. 



Lekka konsystencja sprawia, że błyskawicznie rozprowadza się go po skórze. Odradzam go jednak osobą, którym przeszkadza delikatnie tłustawy nalot - efekt ten utrzymuje się dość długo ( mi to kompletnie nie przeszkadza) mimo wszystko śmiało możemy założyć ciuszki nie martwiąc się, że zostaną ubrudzone.
Balsam dostępny jest w czterech wariantach: olejek migdałowy, masło kakaowe, trawa cytrynowa&kokos oraz żurawina&cytryna.

Kochani znacie? Lubicie balsamy pod prysznic?