Ostatnio będąc na zakupach w Rossmannie natrafiłam na piankę do golenia o zapachu brzoskwini .Oczywiście nie jest to mój pierwszy zakup tej pianki -wcześniej kupowałam piankę firmy Isana do skóry wrażliwej-bezzapachową.Tak więc postanowiłam tym razem wypróbować Brzoskwiniową ....Czy pianka sprawdziła się u mnie?Czy zakupie ją jeszcze raz?
O tym zaraz napiszę ....
Opis produktu...
Przeznaczona do golenia na mokro dla kobiet. Przyjazna formuła z aloesem i witamina E. Łagodzi podrażnienia i pielęgnuje skórę nóg oraz okolic ramion i bikini. Testowana dermatologicznie.
Opakowanie różni się od poprzedniej wersji węższym korkiem.
Skład: Aqua, Palmitic Acid, Triethanolamine, Glycerin, Butane, Propane, Aloe Barbadensis Gel, Lauryl Glucoside, Polyglyceryl-2 Dipolyhydroxystearate, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Cocamidopropyl Betaine, Polyquaternium-7, Tocopheryl Acetate, Parfum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, CI 16255, CI 19140.
Moja opinia...
Pianka Isana znajduje się w opakowaniu przypominającym antyperspirant.Po naciśnięciu wydobywa się ciemno-pomarańczowy żel,który w błyskawicznym tempie zmienia się w piankę .
Zapach pianki rzeczywiście jest brzoskwiniowy co dodatkowo jest jej atutem.Moim zdaniem ta pianka od tej do skóry wrażliwej różni się tylko zapachem.Bardzo fajnie nawilża i wspaniale wygładza skórę nóg w czasie depilacji.Nie podrażnia.
Cena jest bardzo niska -kupiłam ją za nie całe 6 zł ...wcześniej kupowałam piankę Satin Care - i powiem szczerze,że wolę bardziej tą .
Pozdrawiam was i życzę miłego dzionka :*
