Dziś przedstawię Wam dwa z trzech kosmetyków z serii Very Me New York ,które miałam przyjemność testować dzięki firmie Oriflame,która była patronem Naszego Dębickiego Spotkania Blogerek.
Kosmetyki to krem do rąk i dezodorant w kulce Me New York.Ostatnio mieliście przyjemność przeczytać o Perfumie z tej serii ..zapach bardzo przypadł mi do gustu...tak więc pewno się domyślacie,że te kosmetyki również ...czy tak jest naprawdę ?...o tym już poniżej !
Seria New York od Oriflame jest skierowana do energicznych nieposkromionych dziewczyn i kobiet, dla których wypad z przyjaciółkami na podbój miasta to najlepszy sposób na spędzenie wolnego czasu. Wielkomiejski styl przepełniony beztroską i nonszalancją to kwintesencja szerokiej gamy produktów składających się na limitowaną kolekcję Very Me New York.
Poj. 50 ml., cena regularna: 13,90 zł.
Moja opinia o dezodorancie w kulce...
Opakowanie proste,ale przyciągające uwagę.Zapach delikatny,bardzo przyjemny,inny niż perfum.Niestety zapach nie utrzymuje się zbyt długo .Nie pozostawia białych śladów.
Jak dla mnie jest to zwyklaczek,powiem nawet ,że z tych słabszych.
Moja opinia o kremie do rąk...
Krem ten znajduje się w tubie ,takiej jak inne kremy.Krem ten fajnie się rozsmarowuje,ie pozostawia tłustego nalotu.Dość szybko się wchłania.Zapach bardzo przyjemny,delikatny..podoba mi się .
Krem ten jest bardzo wydajny,wystarcza niewielka ilość ,aby pokryć całe dłonie.
Delikatnie nawilża i zmiękcza skórę .
Kochani tak więc przetestowałam całą serię kosmetyków Oriflame Very Me New York...czy warto kupić?czy warto mieć?...tak ,dla osób ,którzy lubią delikatną i przyjemną nutę owocową ...ja taką lubię ....a zapach nie jest duszący ani mdły!
Polecam krem i wodę toaletową ! Co do dezodorantu w kulce ...u mnie się nie sprawdził!
Pozdrawiam Was i życzę miłego dzionka w tą deszczową pogodę !